2 paź 2012

Szczepowy 11. Warszawskiej HRem!

28. września 2012 roku to ważna data dla naszego Szczepu. Wieczorem tego dnia, na dorocznej pielgrzymce wędrowników na Górę Świętego Krzyża, druh Janusz Korzeniowski, związany z naszym środowiskiem od wielu lat miał swój Wymarsz Wędrownika.
Co to znaczy?
Wymarsz Wędrownika jest deklaracją dorosłego harcerza, wędrownika, że chce w całym swoim życiu kierować się ideałami harcerskimi, wędrowniczymi. To w pewien sposób potwierdzenie decyzji, którą podjął każdy z nas składając Przyrzeczenie, ale i coś więcej. Znak dla wszystkich, że droga Skautowa jest drogą rozwoju duchowego i ogólnie człowieczego nie tylko dla dzieci i młodzieży. Jest też zgodą na stanie się całkowicie darem dla innych ludzi. W książeczce obozowej cytowałem już fragmenty obrzędu Wymarszu Wędrownika. Druh Janusz w świadectwie, które zgodnie z tradycją wygłasza przyszły HR do wspólnoty wędrowników zgromadzonej na pielgrzymce, podkreślił te oto słowa Wymarszu:

Czy wiesz, że Harcerz Rzeczypospolitej
nigdy nie przestaje pracować nad sobą
i nigdy nie uważa, że już wszystko
osiągnął? Czy chcesz być dziś lepszym
niż wczoraj, a jutro niż dziś?


Wraz z dh. Szczepowym Wymarsz miał też Kazimierz Przeszowski, szef Kręgu Wędrowników z Ząbek, aktualny przełożony m.in. Andrzeja Reslera, do roku temu zastępowego naszego Rysia i dh. Patryka Lipki-Bartosika, jednego z przybocznych na tegorocznym obozie.
Przez podjęcie się wyzwania Wymarszu wędrownik zdobywa stopień Harcerza Rzeczypospolitej (HR), najwyższy stopień harcerski w naszym Stowarzyszeniu. Jego oznaką są m.in. lilijka z krzyżem "Veritas Vincit", trójkolorowy nawęz noszony na prawym ramieniu i laska wędrownicza.

Druhu Januszu, dziękujemy za piękną decyzję i świadectwo!

Warto może też dodać, że od dwóch lat HRem jest też Błażej Marzoch, mój poprzednik w służbie drużynowego 11. Warszawskiej.