27 maj 2011

Nagranie "Skauting - rodzinny biznes"

W internecie można już odsłuchać nagrania konferencji Pawła Zejera z Józefowa, pt. "Skauting - rodzinny biznes". Została ona wygłoszona dla rodziców, podczas Dnia Modlitw za FSE w marcu 2011 r.
O skautingu opowiada w jednej osobie: inżynier, ojciec harcerki i przyszłych harcerzy oraz szef gromady wilczków.
Serdecznie zapraszamy do posłuchania: "Skauting - rodzinny biznes".

Wizyta duszpasterska w Miłosierdziu Bożym

W poniedziałek 30 maja o godz. 18:00 odbędzie się Msza Święta, podczas której biskup Kazimierz Romaniuk złoży wizytę w parafii, przy której działa nasza drużyna i gromada chłopców.
Zapraszamy chłopców do udziału!

26 maj 2011

KALENDARIUM DRUŻYNY do września 2011 r.

W weekendy zbiórki zastępów, biwaki samodzielne zastępów.
- 30 maja 2011 (poniedziałek), msza drużyny, Ząbki, par. Miłosierdzia Bożego.
- 18 czerwca 2011 (sobota), Rozesłanie na obozy na Siekierkach (Warszawa), popołudniu.
- 18 czerwca 2011(sobota), godz. 19:00, ognisko Synergia Wschodnia (goście z 6 krajów Europy Wschodniej), Nadleśnictwo Drewnica, ul. Kolejowa 31.
- 23 czerwca 2011 (czwartek), Boże Ciało; wybrane zastępy konstruują ołtarz na procesję.
- 1 sierpnia 2011 - 67. rocznica Powstania Warszawskiego – udział drużyny w obchodach.
- … sierpnia 2011biwak Zastępu Zastępowych.
- … września 2011 – weekendowy Biwak na rozpoczęcie roku; spotkanie poobozowe (pierwsze spotkanie rodziców w nowym roku).

25 maj 2011

Promocja Skautów Europy

W ostatnim czasie nasz szczep współorganizuje parę akcji promocyjnych Skautów Europy:
1. Randka Małżeńska w Słupnie 21 maja 2011 r. - impreza dla 300 rodzin należących do Ruchu Światło-Życie. Sześcioro Skautów Europy (Piotr Świeżewski, Adam Lisiecki, Ola Dziewińska, Gosia Januszewska, Daniel Staszewski i Mateusz Marzoch) zorganizowali stoisko o naszej organizacji, rozdawali materiały promocyjne i opowiadali o naszej działalność. W tym samym czasie i miejscu, w weekend 20-22 maja, odbywał się biwak gromady wilczków 1. Ząbkowskiej FSE. Zdjęcia z akcji.
2. Spotkanie informacyjne w Radzyminie 29 maja - zorganizowane przez Małgorzatę i Piotra Pytel. Akcja jest bardzo dobrze rozgłoszona, m.in w internecie: 1, 2.Spotkanie poprowadzili Błażej Marzoch, Janusz Korzeniowski, Marysia i Magda Kornackie.
3. Festyn Rodzinny 29 maja przy ul. Skaryszewskiej w Warszawie. Grupa młodych przewodniczek i wędrowników (Ola Dziewińska, Gosia Januszewska, Andrzej Dawidziuk, Łukasz Komorowski, na czele z Piotrem Obarskim) organizuje tor przeszkód dla dzieci oraz punkt informacyjny.


23 maj 2011

Wyczyn na Ostrogi zastępu Kruk


Wyczyn: Skonstruować prosty piec i upiec w nim ciasto bądź pizzę 
Sobota 16.04.2011, Złotki – biwak zastępu
Nasz wyczyn zorganizowany został na samodzielnym biwaku zastępu. Wszystko zaczęło się o godzinie 9:00. Na początku, pożyczyliśmy metalową blachę od znajomych cioci Marcina, następnie wyszliśmy do lasu o 9:10. Znaleźliśmy idealne miejsce i zaczęliśmy kopać nasz piec. Kiedy dół osiągnął odpowiednią głębokość czyli ok. 60cm. to zaczęliśmy szukać kamieni, które można było rozgrzać. Wrzuciliśmy je do dołu w którym następnie rozpaliliśmy ognisko. W między czasie Robert i Michał zbierali chrust, ponieważ potrzeba było rozpalić duży ogień, a Adam, Kuba i Marcin robili ciasto na pizzę. Przepis nie został wcześniej sprawdzony, więc mieliśmy wątpliwości czy ciasto odpowiednio wyrośnie. Włoski specjał pieczony miał być w garnku. Dodaliśmy dodatki: kukurydzę, szynkę, pieczarki, oraz podwójny ser. Przed pieczeniem zagasiliśmy ogień zostawiając w piecu same gorące kamienie i żar. Zostało nam tylko wsadzanie naszej pizzy do pieca i zasunięcie go metalową pokrywą. Na niej rozpaliliśmy ogień. W czasie kiedy pizza piekła się, rozpoczęliśmy robić obiad. Po upłynięciu czasu pieczenia odsunęliśmy blachę i wyjęliśmy pizze. Nie spodziewaliśmy się aż tak świetnego efektu. Z powodu małego rozmiaru garnka ciasto bardzo wyrosło. Przypominało pizzę na wyjątkowo grubym cieście. Zapach i wygląd był wspaniały. Napisaliśmy na niej ketchupem „KRUK”. Mimo , iż ciekła nam ślinka jeszcze jej nie próbowaliśmy. Poczekaliśmy na dokończenie obiadu. Wpadliśmy na pomysł aby usmażyć go na wcześniej rozgrzanej blaszce ogrzewając ją od dołu. Wreszcie nadszedł czas obiadu. Pomodliliśmy się i zaczęliśmy jeść. Pizza była przepyszna. Przyszły do nas także mrówki i zaczęły częstować się kukurydzą bez zapytania o zgodę. Kiedy skończyliśmy posiłek. Zakopaliśmy dół i zamaskowaliśmy miejsce obozowiska. O 13:40 wróciliśmy do domku letniskowego z udanego wyczynu.
  1. Adam O. - zastępowy
  2. Marcin K. - czołowy, kronikarz, pionier, sanitariusz
  3. Michał P. - kucharz
  4. Robert M. - wodzirej
  5. Kuba Sz. – liturgista
Raport opracowali: Marcin Korzeniowski, wywiadowca, czołowy zastępu kruk i kronikarz oraz Adam Owczarek wywiadowca, zastępowy Kruka.
ZDJĘCIA Z BIWAKU KRUKA

Biwak majowy w Warce - relacja


Majówka 11. Warszawskiej w Warce
1 dzień (w rzeczywistości tylko ½ piątku)
Spotkaliśmy się całą drużyną na dworcu Wschodnim o godz. 16.40 w piątek (6 maja), stawiły się następujące zastępy: Ryś 6 osób, Świstak 6 osób, Kruk 2 osoby (po pewnym czasie dołączył jeszcze jeden chłopak z Kruka) oraz zastęp Sokół 4 osoby. Wielu chłopaków jechało po raz pierwszy na wyjazd harcerski. Wszyscy byli pełni ducha harcerskiego.
Pociąg nasz odjeżdżał 15 minut po zbiórce. Podróż minęła szybko. Do Warki przybyliśmy wraz z Puszczą Warszawską. Po pewnym czasie doszliśmy do gospodarstwa, w którym się wychował drużynowy Puszczy. Od celu wyprawy dzieliła nas już nieduża odległość . Wreszcie przybyliśmy do sosnowego lasku nad Pilicą, rozbiliśmy namioty, zjedliśmy kolację i po krótkim ognisku legliśmy na karimatach w naszych gawrach.
2 dzień (sobota)
Wstaliśmy dość późno (ok. 8 rano) i pospieszyliśmy na poranny apel, po którym zaczęliśmy pionierkę. Każdy zastęp miał wykonać stół, krzesło i młotki. Mój zastęp wykonał stół i młotki, chłopakom się ta praca bardzo podobała. Pionierka przeciągnęła się na cały dzień, przerwaliśmy ją tylko na obiad i mszę świętą. Pod wieczór poszliśmy na ognisko do szefów, ponieważ mieli zadaszenie (z plandeki), które dość dobrze chroni przed deszczem, który tego dnia popadywał. Ognisko mieliśmy razem z Puszczą. Każdy zastęp miał przedstawić jedną cześć opowieści z Narni. Mój zastęp przedstawiał 3. część. Zastęp Kruk prowadził ognisko; pokazał dwie bardzo fajne gry, które się spodobały wszystkim. W ostatniej scence Kraal pokazał nową, bardzo ciekawą technikę ekspresji. Ognisko zakończyliśmy modlitwą i zmęczeni poszliśmy spać. Obie noce były bardzo chłodne. Drugiej nocy cały czas lało.
3 dzień (3/4 niedzieli)
Zaczęliśmy ten dzień apelem przy postawionym w sobotę maszcie, na który wciągnięto 3 flagi. Po apelu Ryś jeszcze dokańczał pionierkę. Do około godz. 13 uczyliśmy się Morse’a, rysowaliśmy szkic marszruty oraz mieliśmy grać w manzo. Około 14 zaczęliśmy się pakować, składać namioty i rozbierać nasze konstrukcje. Po pewnym czasie ruszyliśmy z naszymi bagażami do gospodarstwa rodziców drużynowego „Puszczy”. Odprawił tam mszę świętą znajomy ksiądz jednego zastępu z „Puszczy”. Po mszy podwieźli nas samochodami do stacji, skąd wróciliśmy do Warszawy. Biwak, choć krótki, wszystkim się bardzo podobał, wiele osób przeżyło pierwszą pionierkę i pierwszy wyjazd pod namiotami. Było świetnie!!!
Jan Gryza, zastępowy Sokoła 
ZDJĘCIA Z MAJÓWKI

Sokół - reaktywacja

W ostatnią sobotę odbyła się kolejna zbiórka Sokoła, który działa przy parafii Zesłania Ducha Świętego w Ząbkach. Do Sokoła należą Kacper, Piotrek, Mateusz, Maciek i Konstanty - wszyscy z tej parafii, a na ich czele zastępowy Janek, który mieszka na Saskiej Kępie.
Zbiórkę odwiedził przyboczny w naszej drużynie, Piotrek.
Na zbiórce chłopcy ćwiczyli rozpalanie ogniska, szyfrowanie wiadomości kilkoma sposobami oraz walkę na chusty. Odbył się też bieg sprawnościowy, zawierający między innymi skok w dal i wzwyż, bieg po równoważni, czołganie się i wspinanie na drzewo z asekuracją. Nie zabrakło też strawy dla ducha - chłopcy rozważali niedzielną Ewangelię.
Wszyscy wrócili zmęczeni, ale uśmiechnięci.
ZDJĘCIA ZE ZBIÓRKI
Wczoraj, czyli w niedzielę Janek miał bierzmowanie. Gratulujemy!

Spotkanie rodziców skautów


Spotkanie rodziców skautów z naszej drużynie odbędzie się w innym niż planowaliśmy terminie, czyli:
Kiedy: 25 maja (środa) o 19:30.
Gdzie: parafia Miłosierdzia Bożego w Ząbkach, ul. 11 listopada 14 - salka przy zakrystii.
Tematy spotkania:
- podsumowanie zimowiska i majówki
- obóz letni drużyny 4-24 lipca, Czarny Dunajec
Liczymy na Państwa obecność.

11 maj 2011

ABC Skautów Europy

Naczelniczka i Naczelnik Skautów Europy 
zapraszają wszystkich Rodziców, Dorosłych, Skautów i nie, Szczepowych i nie 
(DOZWOLONE OD LAT 26 :)) 
na nowy rodzaj spotkania promującego pedagogikę, ducha, organizację i rozwój Skautów Europy pt.
 ABC Skautów Europy
 czyli skauting europejski dla Początkujących i Średniozaawansowanych
  14-15 maja 2011, Słupno k. Warszawy 

Powody, dla których warto pojechać:
- Jest bardzo blisko.
- Będą tam rodzice z wielu innych miast Polski (Kraków, Kielce, Lublin, Wrocław).
- Można przyjechać tylko na krótko, jeśli ma się inne zobowiązania. Np. tylko na sobotę.
- Można przyjechać z dziećmi.
- Miejsce jest przesympatyczne. Skauci korzystali z jego uroków dziesiątki razy.
- Aby dowiedzieć się więcej o skautingu, jak pomóc, jak zorganizować, jak założyć.
- Aby poznać ludzi, którzy zakładali skauting. Poznać rodziców skautów, takich, jak Państwo. Aby podzielić się entuzjazmem i wątpliwościami. Aby zadać pytania i znaleźć odpowiedzi.

To spotkanie to nic zobowiązującego. To spotkanie dla Państwa.
...................
Kto będzie prowadził zajęcia:
Katarzyna Kieler - nr 1 w Polsce u dziewczyn
Marcin Kruk - nr 1 w Polsce u chłopaków
Zbigniew Minda - nr 1 w Europie, szczepowy w Legionowie
Zbigniew Korba - szczepowy w Józefowie, były nr 1 w Polsce
Tomasz Szydło - szczepowy w Świdniku, były nr 1 w Polsce
Aleksandra Kruk - szczepowa na Siekierkach w Warszawie
Monika Mróz - szczepowa w Radomiu
Piotr Kozubek - szczepowy w Radomiu
Anna Betlejewska - szczepowa w Lublinie
Klaudia Prześlakiewicz - szczepowa w Dziekanowie/Łomiankach
Malwina Borowiecka - szczepowa w Józefowie
Ponadto kilkoro najlepszych polskich hufcowych, szczepowych oraz drużynowych.
 P R O G R A M
PIĄTEK 13 maja
- przyjazd do g. 20.00, - rozbicie namiotów, - kolacja, - modlitwa wieczorna
SOBOTA 14 maja
7.00 pobudka, 7.45 apel, 8.00 śniadanie, 9.00 konferencje
- Serce metody skautowej - powierzanie odpowiedzialności
- Jak założyć szczep w mojej parafii, czyli sztuka "jak zrobić coś z niczego"?
- Jak znaleźć drużynowego/drużynową dla moich dzieci? - czyli jak zachęcić młodych do podejmowania odpowiedzialności.
12.00 Msza święta, 13.00 obiad, 15.00 konferencje
- Jak zmienimy ten świat, czyli fenomen Skautów Europy
- Skauting od kuchni - program pracy w ciągu roku szkolnego
17.30 przygotowanie do ogniska, 19.00 kolacja, 20.30 ognisko, 22.00 modlitwa, 22.30 sacrum silentium
NIEDZIELA 15 maja
7.00 pobudka, 7.45 apel, 8.00 śniadanie, 9.00 konferencje
- Jak zrobić obóz w Alpach, czyli wszystko o pieniądzach na działalność skautową
- Formacja szefów, czyli jak poruszać się w organizacji skautowej
- Porządek musi być czyli rzecz o zarządzaniu
11.30 Msza święta, 12.30 sprzątanie, 13.00 apel końcowy - wyjazd
SPANIE W NAMIOTACH - WYKŁADY W BUDYNKU
CO MOŻE BYĆ PRZYDATNE (skonsultować z Klaudią: klaudia.przeslakiewicz@gmail.com):
- namiot, - menażka + sztućce, - garnki do gotowania na ogniu, - śpiwór + karimata, - piżama + szczoteczka do zębów i pasta colgate, - latarka, - mundur, - śpiewnik harcerski - kto nie ma będzie mógł kupić, - notes + długopis, - coś od deszczu
MIEJSCE: Ośrodek Diecezjalny, Słupno k. Marek, mapa dojazdu w załączniku.
Dojazd:
Samochód: samochodem do Słupna, w Słupnie skręcić w ulicę Spacerową
(stojąc tyłem do Warszawy ulica znajduje się po prawej stronie) i jechać około 1 km przez las, na końcu drogi jest brama: to tu.
kod pocztowy dla GPS: 05-250
Autobus: Można dojechać prywatną linią autobusową (rozkład w załączniku, ze strony
http://www.radzymin.pl/index.php?id=79 ) lub autobusem ZTM 738. Od Al. Jana Pawła II (która jest przedłużeniem Radzymińskiej) należy skręcić w ul. Spacerową (na światłach). Dalej idzie się prosto, wychodzi się z miejscowości, wchodzi do lasu (jak na zdjęciu), droga z płyt betonowych, idzie się ponad kilometr i dochodzi się do dawnej jednostki wojskowej - to tu.
 KOSZT:
65 zł dla osób, które przyjadą w piątek i zostają do niedzieli - MNIEJ - dla tych którzy przyjadą w sobotę rano i/lub muszą wyjechać wcześniej (do uzgodnienia z organizatorami na miejscu).
Zapisy i wszelkie pytania: klaudia.przeslakiewicz@gmail.com