Wyczyn: Skonstruować prosty piec i upiec w nim ciasto bądź pizzę
Sobota 16.04.2011, Złotki – biwak zastępu
Nasz wyczyn zorganizowany został na samodzielnym biwaku zastępu. Wszystko zaczęło się o godzinie 9:00. Na początku, pożyczyliśmy metalową blachę od znajomych cioci Marcina, następnie wyszliśmy do lasu o 9:10. Znaleźliśmy idealne miejsce i zaczęliśmy kopać nasz piec. Kiedy dół osiągnął odpowiednią głębokość czyli ok. 60cm. to zaczęliśmy szukać kamieni, które można było rozgrzać. Wrzuciliśmy je do dołu w którym następnie rozpaliliśmy ognisko. W między czasie Robert i Michał zbierali chrust, ponieważ potrzeba było rozpalić duży ogień, a Adam, Kuba i Marcin robili ciasto na pizzę. Przepis nie został wcześniej sprawdzony, więc mieliśmy wątpliwości czy ciasto odpowiednio wyrośnie. Włoski specjał pieczony miał być w garnku. Dodaliśmy dodatki: kukurydzę, szynkę, pieczarki, oraz podwójny ser. Przed pieczeniem zagasiliśmy ogień zostawiając w piecu same gorące kamienie i żar. Zostało nam tylko wsadzanie naszej pizzy do pieca i zasunięcie go metalową pokrywą. Na niej rozpaliliśmy ogień. W czasie kiedy pizza piekła się, rozpoczęliśmy robić obiad. Po upłynięciu czasu pieczenia odsunęliśmy blachę i wyjęliśmy pizze. Nie spodziewaliśmy się aż tak świetnego efektu. Z powodu małego rozmiaru garnka ciasto bardzo wyrosło. Przypominało pizzę na wyjątkowo grubym cieście. Zapach i wygląd był wspaniały. Napisaliśmy na niej ketchupem „KRUK”. Mimo , iż ciekła nam ślinka jeszcze jej nie próbowaliśmy. Poczekaliśmy na dokończenie obiadu. Wpadliśmy na pomysł aby usmażyć go na wcześniej rozgrzanej blaszce ogrzewając ją od dołu. Wreszcie nadszedł czas obiadu. Pomodliliśmy się i zaczęliśmy jeść. Pizza była przepyszna. Przyszły do nas także mrówki i zaczęły częstować się kukurydzą bez zapytania o zgodę. Kiedy skończyliśmy posiłek. Zakopaliśmy dół i zamaskowaliśmy miejsce obozowiska. O 13:40 wróciliśmy do domku letniskowego z udanego wyczynu.
- Adam O. - zastępowy
- Marcin K. - czołowy, kronikarz, pionier, sanitariusz
- Michał P. - kucharz
- Robert M. - wodzirej
- Kuba Sz. – liturgista
Raport opracowali:
Marcin Korzeniowski, wywiadowca, czołowy zastępu kruk i kronikarz
oraz Adam Owczarek wywiadowca, zastępowy Kruka.
ZDJĘCIA Z BIWAKU KRUKA
ZDJĘCIA Z BIWAKU KRUKA